Samotna matka czwórki dzieci kupuje samochód z drugiej ręki; właściciel sugeruje, by zajrzała do bagażnika dopiero po powrocie do domu.
Jennifer, samotna matka czwórki małych dzieci, znalazła się w dramatycznej sytuacji, gdy jej mąż Adam niespodziewanie odszedł, dowiedziawszy się, że spodziewa się czwartego dziecka. „Jeszcze jedno dziecko na utrzymanie? To nie wchodzi w grę! Mam już tego dość!” – powiedział na odchodne, wychodząc z ich przyczepy i składając pozew o rozwód. Jennifer była zdruzgotana i musiała samotnie stawić czoła trudnościom finansowym, które już wcześniej ich przytłaczały, tym bardziej że Adam przestał wspierać ją finansowo, twierdząc, że jako bezrobotny bez dyplomu nie może znaleźć pracy. Jennifer, zdeterminowana, by zapewnić dzieciom lepszy byt, podjęła się poszukiwań pracy. Niestety, napotykała wiele trudności – większość pracodawców nie chciała zatrudniać matki z czworgiem małych dzieci, co powodowało częste odmowy. Nie poddała się jednak i poszerzyła swoje poszukiwania o okoliczne miasto, przeznaczając niewielkie oszczędności na dojazdy taksówką, podczas gdy sąsiedzi pilnowali dzieci. Po licznych niepowodzeniach w końcu dostała propozycję pracy jako pokojówka w miejscowym hotelu. Kierownik ds. kadr, chcąc szybko obsadzić stanowiska … Read more