Serial „Santa Barbara” zadebiutował na ekranach telewizyjnych w 1984 roku, szybko zdobywając popularność i stając się globalnym fenomenem. Widzowie na całym świecie z zapartym tchem śledzili losy bohaterów, a zwłaszcza głównych postaci kobiecych, które przyciągały największą uwagę. Aktorki wcielające się w te role z dnia na dzień zyskały status gwiazd Hollywood, inspirując kobiety do naśladowania ich stylu i mody. Po prawie 40 latach czas wpłynął na aktorki w różnorodny sposób. Niektóre z nich starzeją się naturalnie, inne zmieniły się niemal nie do poznania.
– **Marcy Walker** starzeje się naturalnie, unikając operacji plastycznych i zabiegów kosmetycznych, będąc przykładem godnego procesu starzenia się.
– **Robin Wright** wydaje się zupełnie nietknięta upływem czasu, zachowując swoją kultową urodę.
– **Nancy Lee Grahn**, mając 68 lat, wygląda olśniewająco, trudno uwierzyć w jej wiek.
– **Judith McConnell**, mimo 80 lat, wciąż promieniuje klasycznym urokiem.
– **Robin Mattson** wygląda inaczej niż kiedyś, ale zachowała swoją wyjątkową charyzmę, którą wzbogaciły lata doświadczeń.