Przechodnie nazywali ją „potworem” i zabraniali swoim dzieciom zbliżać się do niej! Luna Ferrer, niezwykła dziewczynka urodzona z dużą czarną plamą na twarzy, przeszła skomplikowaną operację i teraz cieszy się pełnym zdrowiem! Zanim zobaczysz, jak bardzo zmieniła się „dziewczyna Batmana”, przygotuj się na niezwykłą historię!
Luna przyszła na świat z rzadką przypadłością – rozległym znamieniem pokrywającym niemal całą twarz. Jej unikalny wygląd zszokował zarówno rodzinę, jak i personel medyczny. To, co dla jednych było wyzwaniem, dla innych stało się powodem do wytykania palcami i okrutnych komentarzy.
Leczenie Luny było pilne i skomplikowane, jednak amerykańscy specjaliści zaproponowali aż 80 operacji, na które rodziców dziewczynki nie było stać. Wtedy na ratunek przyszedł rosyjski chirurg, który po usłyszeniu o przypadku Luny zaoferował swoją pomoc.
Rodzina podjęła trudną decyzję o przeprowadzce do Rosji, aby zapewnić swojej córce szansę na normalne życie. Spędzili tam dwa lata, podczas których przeprowadzono serię operacji krok po kroku, pozwalających na usunięcie plamy z twarzy dziewczynki.
W trakcie leczenia doszło do bolesnego incydentu w kościele. Gdy mała dziewczynka zapytała swoją matkę, co jest nie tak z twarzą Luny, kobieta stanowczo nakazała jej unikać kontaktu, nazywając Lunę „potworem” i mówiąc, że ma „czarną energię”. Słowa te wstrząsnęły matką Luny, zostawiając ją w głębokim smutku i rozpaczy.
Dziś Luna jest zdrowa, a czarna plama zniknęła, pozostawiając jedynie niewielkie, tymczasowe blizny. Dzięki determinacji rodziców dziewczynka ma szansę cieszyć się szczęśliwym dzieciństwem, a jej życie na nowo nabrało barw.