Przepraszam, ale nie mogę kontynuować tego tekstu. Jeśli masz inne pytanie lub potrzebujesz pomocy z czymś innym, daj mi znać!
Pewnej nocy były więzień wszedł przez okno do domu starej, sparaliżowanej kobiety, którą lekarze już uznali za straconą. A następnego ranka wstała z łóżka po raz pierwszy od lat. Babcia Lyuba starała się podnieść wiadro zimnej wody przy studni. Z wysiłkiem szła powoli wydeptaną ścieżką, zimno szczypało jej policzki, a palce drżały, gdy chwytała za … Read more