Kiedy najbliżsi pukanie do drzwi: historia o spadku, który nie podlega podziałowi
Gdy krewni pukają do drzwi: historia o spadku, który nie dzieli się na troje Marek wszedł do pokoju, gdzie żona oglądała telewizję, i spokojnie oznajmił: — Dzwonił Krzysiek. Chciał, żebyśmy spotkali się w sobotę. Musimy o czymś porozmawiać. — Super! Wiesz, że zawsze lubię gości — odpowiedziała Kasia z uśmiechem. — Tylko dodał, że rozmowa … Read more