Sprzedamy działkę synowej, a za uzyskane pieniądze kupimy mieszkanie na południu — podsłuchała rozmowę teściowej Julka.
— Kolu, Kolu, — Vera Pietrowna ostrożnie dotknęła męża w ramię, gdy ten studiował gazetę przy niedzielnej herbacie. — Mam pomysł… — Mhm? — mruknął Nikołaj Iwanowicz, nie odrywając wzroku od artykułu o nowych zasadach ogrodnictwa. — Pamiętasz, jak Maszka, nasza synowa, ciągle narzekała, że działka po babci jej się należy? Ta w Oziarnym? — … Read more