Podczas gdy remontowała swój dom, pewna kobieta wraz z narzeczonym przeprowadziła się na kilka tygodni do swojej siostry, która była w zaawansowanej ciąży. To, co tam zobaczyła, wprawiło ją w osłupienie. Jej siostra pracowała ponad 40 godzin tygodniowo, a dodatkowo zajmowała się całym domem i czwórką dzieci – wszystko to bez żadnej pomocy ze strony męża. Zbulwersowana kobieta postanowiła ujawnić prawdę podczas kolacji na Święto Dziękczynienia.
W listopadzie 2021 roku anonimowa użytkowniczka opublikowała tę historię na forum Reddit „AITA”. 24-letnia kobieta opisała trudną sytuację swojej 32-letniej siostry i jej 38-letniego męża, który – jak się okazało – był kompletnie niezaangażowanym partnerem i ojcem.
Ciężarna siostra codziennie wstawała o 4 rano, przygotowywała śniadanie, zajmowała się domem i szykowała dzieci do szkoły. W tym czasie jej mąż, który pracował zdalnie, spędzał większość dnia na graniu w gry wideo. Co więcej, siostra zarabiała więcej od niego, a mimo to wciąż była obarczona wszystkimi obowiązkami domowymi.
Kobieta i jej narzeczony, którzy również pracowali zdalnie, mieszkając u siostry, szybko zauważyli tę niesprawiedliwość. Oboje postanowili pomóc – kobieta zajmowała się dziećmi, a jej narzeczony towarzyszył ciężarnej siostrze na wizytach lekarskich. Dla siostry była to ogromna ulga, ponieważ pierwszy raz od dawna miała chwilę, by odetchnąć. Tymczasem jej mąż ograniczał swoje zaangażowanie do pozorowania przykładnego ojca i męża, zwłaszcza w obecności innych członków rodziny.
Co gorsza, mąż wywierał presję na siostrze, aby rozważyła kolejne dziecko, mimo że otwarcie mówiła, iż nie chce już powiększać rodziny. Starsze dzieci zaczynały dostrzegać sytuację i próbowały pomagać matce, jednak siostra nie pozwalała im przejmować odpowiedzialności, chcąc, aby miały normalne dzieciństwo. Mimo trudnej sytuacji kobieta stanowczo odrzucała wszelkie rozmowy o rozwodzie.
Podczas kolacji przed Świętem Dziękczynienia, w obecności dwóch rodzin, mąż siostry wygłosił obraźliwy komentarz pod adresem narzeczonego kobiety. To przelało czarę goryczy. Kobieta, zirytowana jego zachowaniem, otwarcie skrytykowała jego brak wsparcia dla żony i rodziny. Szwagier poczuł się upokorzony, wstał od stołu i opuścił kolację. Następnego dnia zarzucił jej, że celowo wywołała konflikt, który doprowadził do tego, że jego matka postanowiła zamieszkać z nimi, aby pomóc jego ciężarnej żonie.
Internauci, którzy przeczytali tę historię, stanęli po stronie kobiety. Podkreślali, że czasami prawda musi wyjść na jaw, nawet jeśli jest bolesna. Wielu z nich wyraziło nadzieję, że upokorzenie męża sprawi, iż zacznie bardziej angażować się w życie rodzinne i wreszcie okaże wsparcie swojej ciężarnej żonie.