Suknia, która stała się symbolem mojej niezależności.
Zawsze wyobrażałam sobie, że ślub będzie jak z bajki. Długa biała suknia, świeczki, wzruszeni goście, a on – mój wybranek – czekający na mnie przy ołtarzu z błyskiem w oczach. Marzyłam o tym dniu setki razy, ale rzeczywistość okazała się bardziej przypominać scenę z taniego melodramatu niż romantycznego filmu. Kiedy moja przyszła teściowa po raz … Read more