Bezczelna sprzedawczyni sprzedała starszemu mężczyźnie połamany gałązkę mimozy: nie mogłem tego znieść, więc postanowiłem mu pomóc.
Wszedłem do sklepu z kwiatami, żeby kupić bukiety dla mojej żony i córki. Już wybrałem jeden, kiedy nagle zauważyłem starszego mężczyznę przy wejściu. Stary płaszcz przeciwdeszczowy, spodnie z kantem, błyszczące buty, a pod płaszczem prosta koszula. Nie wyglądał na bezdomnego. Po prostu był biedny. Ale zarazem zaskakująco schludny i pełen godności. Młoda sprzedawczyni podeszła do … Read more