Poślubiła 89-letniego miliardera, a dziś jej córka przyciąga uwagę swoim wyglądem.

Advertisements

Na początku lat 90. miało miejsce niezwykłe wydarzenie – 90-letni miliarder James Howard Marshall II poślubił młodą i ambitną tancerkę Annę Nicole Smith, którą poznał w klubie. Dzięki jego wsparciu szybko zdobyła sławę, przyciągając uwagę mediów i stając się postacią, o której mówił cały świat.

Advertisements

Niestety, niewiele ponad rok później miliarder zmarł, co było dla niej wielkim ciosem. Mimo straty, Anna Nicole Smith wykazała się niezwykłym gestem, dzieląc się spadkiem ze swoim pasierbem, co wywołało ogromne poruszenie w opinii publicznej.

Jej uroda uznawana była za niezwykłą, a wielu uważało ją za jedną z najpiękniejszych kobiet XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Jej magnetyzm i charyzma sprawiały, że wzbudzała zachwyt wśród ludzi z różnych środowisk.

Advertisements

W kolejnych latach była kilkukrotnie zamężna, a w jednym z małżeństw doczekała się córki, która odziedziczyła jej urodę i wyjątkowy urok.

Jednak po narodzinach dziecka życie Anny Nicole Smith stało się coraz trudniejsze. Zmagała się z problemami zdrowotnymi, co doprowadziło do stosowania dużych ilości leków przeciwlękowych oraz innych środków farmakologicznych. W końcu odeszła we własnym domu, pozostawiając po sobie wspomnienie kobiety, której uroda i osobowość na zawsze zapisały się w historii.

Advertisements