To właśnie 3 kwietnia 1998 roku na świecie pojawiła się Paris, jedyna córka Michaela Jacksona i Debbie Rowe. Minęły lata od odejścia legendarnego artysty, który swoją śmiercią pogrążył miliony fanów w żalu. Dziś Paris jest już dorosła i gotowa, by opowiedzieć całą prawdę o swoim ojcu.
Michael Jackson pozostaje jedną z największych ikon muzyki. Jego niepowtarzalny talent, spektakularne występy i niezwykły głos zapewniły mu tytuł Króla Popu. Był jednym z najbardziej wpływowych artystów swojego pokolenia, zdobywając ogromny szacunek na całym świecie.
Muzyk doczekał się dzieci z Debbie Rowe, pielęgniarką, którą poślubił po zakończeniu związku z Lisą Marie Presley. Lisa, będąca jego wielką miłością, nie chciała mieć więcej dzieci, co stało się jednym z powodów ich rozstania. Z biegiem lat Paris zaczęła podążać własną ścieżką, niezależną od dorobku swojego ojca.
Dorastała w cieniu jego sławy, pod ogromną presją fanów, co ukształtowało jej silny charakter. Dziś jest pewną siebie i dojrzałą kobietą. Jej hipnotyzujące, niebieskie oczy przyciągają uwagę, a sama Paris zdobywa uznanie zarówno w branży muzycznej, jak i filmowej.
Choć jej styl budzi różne reakcje – liczne tatuaże i piercing często zwracają uwagę opinii publicznej – nie da się zaprzeczyć jej naturalnemu urokowi. Należy do grona najczęściej komentowanych dzieci gwiazd, a wielu dostrzega w niej wyraźne podobieństwo do jej ojca.